Strony

17 paź 2020

Papież Franciszek schlebia światu i niszczy Kościół - Józef Bevan

The Remnant, Sunday, October 11, 2020

Fratelli tutti, ostatnia papieska encyklika zawierająca 43.000 słów nie ma nic wspólnego ze znaną włoską odmianą lodów, chociaż niektórzy lojalni katolicy mogą znajdować więcej głębi, charakteru i znaczenia w tym włoskim deserze niż w ostatniej propozycji Ojca Świętego.
Fratelli tutti, podobnie jak ten deser, jest słodka, ckliwa i przyjazna wobec współczesnego świata. Kto mógłby zaprzeczyć na przykład, takiemu słodkiemu zdaniu " każdy z nas ma istotną rolę do odegrania w tym wyjątkowym i kreatywnym projekcie: odkrycia nowej karty w historii, karty pełnej nadziei, pokoju i pojednania "albo" gdybyśmy tylko mogli postrzegać naszych przeciwników politycznych i sąsiadów w taki sam sposób w jaki postrzegamy  nasze dzieci, współmałżonków, ojca, matkę! Jakie by to było wspaniałe!"  Łał!

Po co mamy Papieża? Aby dotrzeć do źródeł tego kryzysu nauczania, trzeba przypomnieć umowę o pracę pomiędzy Panem Bogiem i Stolicą Apostolską. Krótko mówiąc, Papież ma podwójne zadanie; bronić Wiary i utwierdzać braci w tej Wierze. Jest wikariuszem Chrystusa na Ziemi i Tradycja poucza nas, że powodem dla którego Papież używa królewskiego "My" w swoich wypowiedziach(a przynajmniej tak bywało) jest to, parafrazując słowa biskupa Sheena, że wypowiada się w łączności ze swoim Boskim Panem, którym jest sam Jezus Chrystus. Nawet Pan Jezus nie miał takiej autonomii aby zmienić choć słowo z nauczania Jego Ojca w Niebie. " Moja nauka nie jest moją lecz Tego, który Mnie posłał" Jan 7;16. Nawet dla większości ludzi, którzy nie mają pojęcia o religii, a zależy im na tym jeszcze mniej, logika tego fundamentalnego autorytetu Papieża widoczna jest jak na dłoni.