Globalny system zarządzania, oparty na liberalizmie,
liberalnej demokracji, globalnym rynku, społeczeństwie otwartym i zmierzaniu
wszystkich krajów – z różną prędkością – do jednego globalnego punktu – cała ta
teoria popadła w rozsypkę. Nie oznacza to, że od jutra systemu nie będzie.
Zajadle bronić go będą jeszcze wielkie korporacje, Google, facebook, SWIFT. Ale to już koniec tej epoki.
Aleksander Dugin, geopolitica.ru, kwiecień 2020 r.
Jestem przekonany, że pandemia koronawirusa jest czymś w
rodzaju Ereignis, Wydarzeniem, czyli radykalną zmianą całej cywilizacji, a w
szczególności końcem globalizmu i świata jednobiegunowego. Stąd moje całkowite
uznanie powagi Koronawirusa.
I to od tej podstawowej deklaracji ludzie, którzy powątpiewają
w istnienie wirusa i zwolennicy teorii spiskowej, odwracają się mówiąc, że „nie
ma koronawirusa”. Koronawirus jest końcem systemu dawnego światowego kapitalizmu,
politycznego i ekonomicznego, który istniał jeszcze do niedawna.